Depresja czy złe samopoczucie

Depresja w dwudziestym pierwszym wieku stała się chorobą cywilizacyjną. Trudno jest to objąć umysłem, ponieważ raczej niewielka część z nas jest świadoma obecności w swoim otoczeniu kogoś, kto otwarcie przyznaje się do problemów psychicznych. Statystycznie jednak takie osoby jak najbardziej współistnieją razem z nami.

Problem polega jednak na tym, że w Polsce termin choroby psychicznej jest nadal nacechowany więcej niż pejoratywnie i zdecydowanej większości ludzi kojarzy się z osobami odzianymi w kaftany bezpieczeństwa i zamkniętymi w pokojach bez klamek.
To bardzo krzywdzący stereotyp, który jednak z każdym rokiem będzie ustępował coraz bardziej, bo społeczeństwo staje się coraz bardziej świadome i jednocześnie dotknięte problemem. Wyższa świadomość może jednak prowadzić do czegoś w rodzaju specyficznej nadwrażliwości, w ramach której niektóre osoby same diagnozują sobie depresję i starają się tym tłumaczyć wszystkie swoje życiowe niepowodzenia, zarówno te o mniejszej, jak i te o większej skali. Warto więc udzielić jednoznacznej odpowiedzi na pytanie, czym właściwie jest depresja i dlaczego złe samopoczucie lub zmęczenie depresją nie jest i nie może być.
Depresja bywa często określana mianem choroby duszy i jest to bardzo krzywdzące i mylne określenie, które jednoznacznie sugeruje, że z człowiekiem jest coś złego od podszewki i każe doszukiwać się przyczyn choroby psychicznej w kwestiach, których odmienić się po prostu nie da, takich jak, chociażby charakter czy osobowość.

Fizyczne objawy depresji

Mimo że depresja jest chorobą psychiczną, to posiada jak najbardziej fizyczne objawy. Co więcej, tworzy ona namacalne zmiany w ścieżkach neuronowych mózgu osoby chorej. Depresji nie można nazwać chorobą duszy, już bardziej trafnym mianem byłoby pejoratywne określenie choroby mózgu. W tego typu chorobie chodzi w końcu stricte o zaburzone procesy chemiczne, które odbywają się w mózgu. Nasz organizm naturalnie karmi się dopaminą i endorfinami, by zachować chęci do życia i niejako nagradzać się za wszystkie sukcesy.
Depresja zaburza proces wydzielania tych nagród, a to prowadzi do przewlekle pogorszonego samopoczucia, poczucia wewnętrznego żalu i frustracji, a bardzo często także do myśli samobójczych.

Leczenie depresji

Depresja nie pozwala wyleczyć się samodzielnie, w ostateczności można takie przedsięwzięcie określić mianem prawie niemożliwego. Najlepiej jest się zdecydować na terapię u psychologa i farmakoterapię u psychiatry, aby nauczyć się szkodliwych, depresyjnych mechanizmów, w jakie często popada organizm i uregulować procesy chemiczne w mózgu dzięki wsparciu farmakologicznemu.

Złe samopoczucie

Złe samopoczucie i zmęczenie jest natomiast przede wszystkim bardzo krótkotrwałe. Może być dojmujące, ale mija i najczęściej spowodowane jest jakimś namacalnym czynnikiem, na przykład zaniedbaniami w kwestii diety lub trudnym przeżyciem psychicznym. Złe samopoczucie można jednak zwalczyć bardzo sprawnie, chociażby dzięki pomocy osób bliskich lub aktywności fizycznej.
Zawsze można również udać się do psychologa, który pomaga osobom z różnymi rozterkami, nawet jeśli nie mają zdiagnozowanych chorób.
Depresja czy złe samopoczucie? – jednoznaczną odpowiedź uzyskacie w gabinecie specjalisty psychologa, psychoterapeuty lub psychiatry.